Strony





skrzynka na zabawki


Znalazłam w schowku pod schodami :) starą skrzynkę, odpowiednio dużą żeby zaadoptować ją na zabawki mojej córci. 
Niestety była w opłakanym stanie... szara, nieciekawa a co gorsza miała poobgryzane przez mojego psa rogi....
Udało się je naprawić (dzięki tato) i mogłam przystąpić do regenaracji 


Mycie, malowanie, naklejanie, lakierowanie - oto poszczególne kroki
Na koniec uszyłam mięciutką poduszkę żeby skrzynia mogła pełnić również rolę siedziska.






wszystko z sercem :)

4 komentarze: